Kolczyki jak widać uszyte, pierwsi je widzicie. Zdjęcie robocze. Kolczyki czekają jeszcze na obszycie i zaimpregnowanie. Dziś nie mam już siły, ale jutro je dokończę. Oficjalne zdjęcia pojawią się w poniedziałek lub wtorek :) w końcu to będzie ich tydzień.
Mam problem z nazwą, więc jestem otwarta na Wasze propozycje.
Piekne!czy to kamien ksiezycowy w srodku?
OdpowiedzUsuńPiekna Luna:) Ksiezycowe Panny:)
Pozdrawiam,
Natalia
Nie, to nie jest kamień księżycowy to labradoryt z błękitnym połyskiem :)
OdpowiedzUsuńok labradoryt, o tak tez przecudny, pamietam takie bardziej teczowe te kamienie. Blue Joy:)
Usuńblue lagoon :)
OdpowiedzUsuńMoże "blue sky" ?
OdpowiedzUsuń